Lady of the house
Tagi: sesja lady of the house
W zeszłym tygodniu miałam za zadanie przygotować fotorelację z jednego dnia życia Mamy, mojej koleżanki - blogerki Gosi. Z okazji dnia Matki, postanowiła na swoim blogu pokazać jak wygląda codzienny plan zajęć każdej “niepracującej” Mamy. Większość naszych ciężko pracujących mężów, wyobraża sobie, że “przecież My to mamy super, bo siedzimy sobie cały dzień w domu i nic nie robimy”! Te Mamy, które codziennie zmagają się z nawałem obowiązków, wiedzą jak to jest “nic nie robić” :-). I to właśnie dla Ich mężów powstał ten wpis, aby mogły pokazać swoim połówkom jak wygląda Ich codzienność. Postanowiłyśmy, że Gosia będzie robiła to co robi codziennie, a ja zupełnie z boku, jak najbardziej niezauważalnie będę wykonywać swoją robotę, czyli zdjęcia. Zachęcam Was do przeczytania tego ciekawego postu na blogu Gosi - kliknij tutaj Poniżej wstawiam część niepublikowanych zdjęć, które powstały tego dnia. Oczywiście nie byłabym sobą gdybym nie dorwała chłopców i nie popstrykała chociaż kilku zdjęć :-). Jak widać młodszy Smyk kompletnie nie zwracał na mnie uwagi i Jego zdjęcia powstały zupełnie znienacka. Za to starszy, Wiktor pozował jak prawdziwy model i był bardzo dumny, gdy co chwilę Go komplementowałam ;-).
3 thoughts on “Lady of the house”
Dodaj komentarz
Copyright © JolantaBT Wszelkie prawa zastrzeżone / Projekt i realizacja: virtualmedia.pl
Prześliczne zdjęcia! Naprawdę potrafisz fotografować dzieci, uchwycić ten ich czar i błysk
Dziękuje, bardzo miło jest przeczytać taki komentarz
Oto chodziło. Gratuluje autorowi